Jezioro Garda i Północne Włochy

Po spotkaniu z pilotem Albatros Travel na lotnisku Okęcie wylecimy do Mediolanu. Po przylocie pojedziemy autokarem (ok. 180km)  bezpośrednio do naszego przytulnego hotelu położonego w górskim miasteczku San Zeno na zboczu góry Monte Baldo, skąd rozpościera się fantastyczny widok na jezioro Garda. Tutaj powietrze jest rześkie, a widok na jezioro zachwycający. To naprawdę doskonałe miejsce na relaks i odpoczynek. Po południu wybierzemy się na spacer po miasteczku, a następnie pilot opowie nam o atrakcjach zaplanowanych na najbliższy tydzień.

W trakcie spaceru odwiedzimy między innymi delikatesy Salumeria Lenotti. Skosztujemy tam kilku lokalnych przysmaków, takich jak sery i wędliny oraz poznamy szczegóły produkcji i przechowywania miejscowych kiełbas, z których słynie ten region. (Wizyta w delikatesach odbędzie się albo w dniu przyjazdu, albo innego dnia)

Następnie wspólnie zjemy pierwszą kolację w hotelu.

W zależności od rozkładu lotów, w hotelu zjemy albo kolację, albo zimne przekąski jeśli przelot będzie wieczorem.

Wenecja zachwyca każdego, ponieważ miasto ma swój własny, niepowtarzalny czar. Wenecja została zbudowana na piaszczystych wyspach i na palach wbitych w wody Laguny Weneckiej. W okresie średniowiecza i wczesnego renesansu przeżywała swój rozkwit, a ogromne bogactwo, które przyniósł Wenecjanom handel ze wschodem i zachodem, stało się finansowym fundamentem dla budowy okazałych pałaców, które są obecnie wizytówką miasta.

Na Półwyspie Tronchetto wsiądziemy do miejscowego Vaporetto, czyli tramwaju wodnego, który płynie wzdłuż Canal Grande - głównej arterii wodnej miasta.

Po przybyciu na Plac Św. Marka udamy się pieszo na zwiedzanie miasta z lokalnym przewodnikiem. Następnie czas wolny na obiad i samodzielnie odkrywanie miasta. Nasz pilot pomoże w zorganizowaniu przejażdżki gondolą dla chętnych (niewliczone w cenę wycieczki).

Po południu popłyniemy z powrotem na Półwysep Tronchetto i pełni wrażeń wrócimy do hotelu na kolację. Jeśli ktoś będzie miał ochotę na aperitif, to tego dnia najlepszym wyborem będzie Bellini. Jest to drink, który powstał właśnie w Wenecji, przygotowywany z musu brzoskwiniowego i wina musującego Prosecco.

Celem dzisiejszej wycieczki jest Werona – miasto gdzie rozegrała się najsłynniejsza na świecie historia miłosna. Podobnie jak za sprawą „Hamleta” rozsławiony został duński Elsynor (obecnie Helsingør), to dramat Szekspira o Romeo i Julii, rozgrywający się w Weronie, zapewnił miastu poczesne miejsce na literackiej mapie świata. W domu Julii (Casa di Giulietta ) w Weronie znajduje się nawet słynny balkon, gdzie dwoje kochanków wyznawało sobie miłość. Dzisiaj miejsce to odwiedzają zakochane pary, które zostawiają tutaj swoje wyznania miłości na kolorowych karteczkach. Werona słynie również z pięknego rzymskiego amfiteatru, gdzie latem wystawiane są pełne splendoru spektakle operowe. Miasto jest czarujące i łatwo się po nim poruszać.

Miasto rozwija się nieprzerwanie od czasów rzymskich, a okres jego świetności przypada na XIII i XIV wiek i panowanie rodu Della Scala. W 2000 roku Werona została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To wyjątkowy przykład miasta, które rozwija się od dwóch tysięcy lat, a jednak udało się w nim zachować historyczny układ ulic, a nawet wkomponować stare budynki i mury obronne w plan nowoczesnej metropolii.

Naszą wizytę zaczniemy od zwiedzania historycznej części miasta, a następnie będzie czas wolny na samodzielne odkrywanie miasta we własnym tempie.

We Włoszech produkuje się wspaniałe wina, a nieopodal Werony znajduje się miejsce, w którym wytwarza się jeden z najsłynniejszych gatunków wina na świecie - Amarone. Po południu wyruszymy do regionu winnego Valpolicella, gdzie powstaje to znane wino. Odwiedzimy małą, rodzinną winnicę, w której dowiemy się, jak powstaje wino Amarone i oczywiście będziemy mieli okazję do degustacji tego wybornego wina w pięknym otoczeniu winnicy.

Lago di Garda, czyli jezioro Garda, od wielu lat przyciąga turystów z całego świata. I nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ widok na jezioro zapiera dech w piersiach. Jest to jedno z najpiękniejszych miejsc we Włoszech. Wyjedziemy z hotelu w kierunku jeziora. Po drodze zatrzymamy się w Bardolino, znanego z produkcji wina o tej samej nazwie. Stąd popłyniemy statkiem wzdłuż pięknego wybrzeża, aby na koniec dotrzeć do czarującego miasteczka, Malcesine, gdzie znajduje się wspaniały zamek i urokliwy port. Będziemy mieć czas na poznanie miasta wraz z jego uroczymi zakątkami i małymi kafejkami. Chętni mogą wjechać kolejką linową na szczyt góry Monte Baldo, królującej wysoko ponad błękitną taflą jeziora (przejazd nie jest wliczony w cenę wycieczki, koszt biletu to ok. 25 euro).

Późnym popołudniem wrócimy do hotelu w San Zeno.

Ten dzień przeznaczony jest na spędzenie czasu według własnego upodobania. Dobrym pomysłem będzie spacer po San Zeno lub wędrówka na szczyt Monte Baldo. Można też po prostu usiąść w hotelowym barze przy filiżance kawy i dobrej książce.

Miłośnikom przyrody polecamy wycieczkę na górę Monte Baldo, która jest również rezerwatem przyrody. Przy odrobinie szczęścia można tu zobaczyć dzikie storczyki, choć należy pamiętać, że ich zrywanie jest surowo zabronione. Ze szczytu góry można się rozkoszować fantastycznym widokiem na jezioro Garda. Przy dobrej widoczności na północnym wschodzie można nawet dostrzec wierzchołki Dolomitów. Na zboczach góry wypasa się latem krowy i owce, a z ich mleka wytwarza się lokalne sery, które także można w okolicy spróbować.

Osoby, które mają ochotę lepiej poznać okolice jeziora Garda, mogą wybrać się taksówką do któregoś z miasteczek, położonych nad jeziorem lub popłynąć łodzią na drugą stronę  jeziora. Po dniu pełnym wrażeń miło jest wrócić z powrotem San Zeno.

Chętni mogą się wybrać  z pilotem na zwiedzanie „Agriturismo Scricioli”, które znajduje się w odległości krótkiego spaceru od naszego hotelu. Farmę prowadzą „Puffo” i „Tale”, ojciec i syn, a ich prawdziwe imiona to Filippo i Natalino. Rodzina od zawsze żyła blisko natury i interesowała się lokalnymi produktami.  Tale ma psa Gigo wytrenowanego do wyszukiwaniu trufli, z którym chodzi do lasu wcześnie rano poszukując tych cennych grzybów. Lokalne składniki gwarantują, że obiad serwowany na farmie będzie świeży i smaczny. Dodatkową korzyścią jest piękne otoczenie. Podczas obiadu, można również podziwiać widoki na jezioro Garda. Jeśli pogoda dopisze to po obiedzie warto wybrać się na małą pieszą wycieczkę po gospodarstwie. (obiad w gospodarstwie na własny koszt).

Wieczorem kolacja w hotelu.

Dzień rozpoczniemy od przejazdu trasą na północ w kierunku przełęczy Brenner. Autostrada przebiega w otoczeniu pięknych gór.

Tutaj, na północ od jeziora Garda, można zauważyć, że Alpy są coraz bliżej. Zobaczymy piękne, włoskie Dolomity z ostrymi szczytami górskimi, których nierówne, strzeliste wierzchołki w porannym słońcu połyskują odcieniami złota, bieli i czerwieni. Wzdłuż drogi będziemy mijać sady i winnice położone na wzniesieniach oraz zamki przyklejone do stromych zboczy gór.

W okolicach Bolzano wjedziemy w jedną z dolin, która zaprowadzi nas do ślicznej miejscowości uzdrowiskowej Merano. W ten sposób znajdziemy się w cudnym Tyrolu Południowym. Tam wjedziemy na płaskowyż, miniemy Merano i dotrzemy do miasteczka Tirolo lub Dorf Tirol, jak nazywane jest w języku niemieckim, drugim oficjalnym języku używanym w tym regionie. Pośrodku niezwykłej scenerii i niezapomnianych widoków, na wysokości 596 metrów znajdziemy się w prawdziwym alpejskim miasteczku, w którym niemiecka i włoska kultura alpejska łączą się ze sobą w doskonałej harmonii.

Spacerując po miasteczku, poczujemy się jak w austriackim kurorcie narciarskimi, gdy na moment zapomnimy o sadach pełnych jabłoni, które rosną tu wszędzie. Zanim wyruszymy dalej do Merano będzie oczywiście czas, by nacieszyć się otoczeniem i widokiem na wspaniały zamek Castel Tirol.

Chętne osoby mogą udać się z przewodnikiem na mały wyciąg krzesełkowy, którym można zjechać bezpośrednio do Merano pokonując trasę ok. 270m nad winnicami. Osoby, które nie będą miały ochoty na przejażdżkę wyciągiem krzesełkowym, mogą pokonać tą trasę autokarem i spotkać się z grupą na miejscu w miasteczku.

Miejscowość uzdrowiskowa Merano była scenerią dla wielu filmów o Tyrolu Południowym. To czarujące miasteczko jest niczym piękna oaza pośród wysokich szczytów górskich. Przed wyruszeniem w drogę powrotną przewidzieliśmy sporo czasu wolnego, aby na własną rękę zjeść obiad i pospacerować po miasteczku. Można także wybrać się na zakupy w licznych butikach, które kuszą swoją ofertą.

W drodze powrotnej, przejedziemy obok Trydentu. Jeśli będzie czas, zatrzymamy się tam na kawę. W latach 1545-1596 w miejscowości tej odbywał się Sobór trydencki kościoła katolickiego. Był on odpowiedzią kościoła katolickiego na reformację i postanowiono na nim, że tylko Kościół katolicki może interpretować Biblię. Właśnie tutaj rozłam pomiędzy Kościołem katolickim, a nową luterańską wiarą protestancką stał się faktem. Po krótkiej przerwie w głównej siedzibie średniowiecznych biskupów skierujemy się ku naszemu hotelowi, do którego dotrzemy w godzinach popołudniowych.

W hotelu, przed kolacją będzie czas, aby spotkać się w barze i przy tradycyjnym włoskim aperitifie i porozmawiać o wrażeniach minionego dnia. Szczególnie polecamy apple-martini, czyli wódka ze sznapsem jabłkowym i sokiem jabłkowym. Kolację zjemy w hotelu.

W dniu dzisiejszym pożegnamy Jezioro Garda i udamy się w podróż powrotną do Polski