Wybierz się w podróż do Ekwadoru
W Ekwadorze jest wszystko, o czym marzą spragnieni wrażeń podróżni. Znajdziemy tutaj bujną dżunglę, wysokie góry, kolorowo ubranych przedstawicieli różnych plemion indiańskich oraz niepowtarzalne wyspy Galapagos. Przez tysiące lat zwierzęta i ptaki przybywały na te odizolowane, wulkaniczne wyspy na Oceanie Spokojnym. Z czasem przystosowały się do specyficznych warunków życia. W ten sposób powstały gatunki zwierząt zupełnie niespotykane gdzie indziej na świecie.
90% drzewa balsa pochodzi z Ekwadoru.
Wulkan Cotopaxi w Andach ma ponad 5000 m n.p.m. Jest jednym z najwyższych aktywnych wulkanów na świecie.
Geografia Ekwadoru
Nazwa Ekwador pochodzi od słowa równik (ang. Equator), ponieważ kraj leży na równiku. Sąsiaduje od północy z Kolumbią, a od południa z Peru. O jego wybrzeża uderzają fale Oceanu Spokojnego. Pod względem geograficznym Ekwador można podzielić na trzy główne części: La Costa (wybrzeże), La Sierra (wyżyna) i El Oriente (dżungla). Na wielkiej nizinie, ciągnącej się wzdłuż wybrzeży uprawia się ryż, kukurydzę i pszenicę. Znajdują się tam również plantacje bananów. Na wyżynach pomiędzy górami aż do wysokości 3600 m n.p.m. uprawia się ziemniaki. Na wschodzie, pod wiecznie zielonym lasem tropikalnym kryją się złoża ropy, które wraz z bananami przynoszą krajowi największe zyski z eksportu.
Historia Ekwadoru
Wśród 13 milionów mieszkańców Ekwadoru 40% to Indianie, niektórzy z nich są potomkami Inków. 40% to Metysi, 15% to Europejczycy, a reszta to Mulaci lub ludność pochodzenia afrykańskiego. Przez tysiące lat na terenie Ekwadoru mieszkały różne cywilizacje Indian. W 1450 roku, mimo znacznego oporu, Inkowie włączyli są do swojego imperium również ziemie ekwadorskich plemion indiańskich. Chwilę później przybyli kolejni najeźdźcy Hiszpanie pod wodzą konkwistadora Pizarro. W 1532 zabił wodza Atahualpa, i tym samym skutecznie doprowadził do zniszczenia imperium Inków. Indianie, którym udało się przeżyć, zniszczyli Quito oraz pozostałe miasta, aby zostawić Hiszpanom same ruiny. Dlatego w Ekwadorze jest tylko jedno miasto Inków, Ingapirca, która znajduje się na wyżynie na północ od miasta Cuenca.
Ekwador, po zajęciu przez Hiszpan, stał się częścią kolonii hiszpańskiej Wicekrólestwa Peru, następnie wielkiego Wicekrólestwa Nowej Granady. W 1822 roku wygoniono Hiszpan, a Ekwador został przyłączony do kolumbijskiego państwa Simona Bolivara. W 1830 roku zyskał niepodległość. Władzę w nim objął dyktator generał Flores a potem dyktator Moreno. Aż do 1978 roku w Ekwadorze było niespokojnie, kolejne zamachy wojskowe następowały jeden po drugim. Kiedy w końcu władzę przejęli demokratycznie nastawieni cywile, wszyscy na tym skorzystali oprócz Indian. Rdzenna ludność była nadal gorzej traktowana. Życie Indianom utrudniło szczególnie odkrycie złóż ropy na terenach lasów tropikalnych, gdzie mieszkali. W latach 90. w Ekwadorze ponownie było niespokojnie, m.in. z powodu problemów ekonomicznych, korupcji oraz nieprawidłowości przy wyborach prezydenckich.
Atrakcje w Ekwadorze
Podczas wycieczki do Ekwadoru warto zobaczyć wulkan w Andach, indiańskie targi w Otavalo, oraz zajrzeć do dżungli w regionie El Oriente. Można wybrać się na rejs do niesamowitych Galapagos albo spróbować zrobić to wszystko za jednym razem. Hiszpanie szybko odbudowali stolicę Quito, po tym jak Inkowie zrównali ją z ziemią. Miasto leży wysoko w Andach. Zachowało charakter kolonialny i stanowi dobry początek podróży po Ekwadorze. W górach leży również miasto Otavalo, znane z indiańskiego targu. Sprzedaje się na nim dosłownie wszystko. Wśród kolorowo ubranych Indian, którzy przybywają na targ nawet z najdalszych górskich wiosek, panuje żywiołowa atmosfera. Miejscowości leżą tutaj pomiędzy wysokimi, pięknymi górami, z których niektóre to aktywne lub wygasłe wulkany. Szczególnie Park Narodowy Cotopaxi oferuje zapierające dech w piersiach widoki na odziany w lodowiec wulkan o wysokości 5897 m n.p.m., czyli najwyższy aktywny wulkan świata.
W przeciwieństwie do ośnieżonych, stromych górskich stoków Andów, na wschodzie znajduje się gorąca, soczysta dżungla. Z bazą w klasycznej leśniczówce otoczonej orchideami, krzewami kawowymi i ananasami można poznać jeden z największych fenomenów przyrody: wiecznie zielony las tropikalny. Można tutaj również spotkać się z rdzenną ludnością tych terenów, z Indianami. W dżungli pojazdy kołowe nie są zbyt przydatne, więc zwiedzanie musi odbywać się na piechotę lub rzekami w kanu wyposażonymi w silniki. Na tym jednak nie kończy się przyrodnicza przygoda w Ekwadorze. Nie wolno spędzać urlopu w Ekwadorze bez odwiedzenia legendarnych wysp Galapagos. Wyspy najlepiej ogląda się z pokładu statku, który ułatwia dotarcie do nawet najmniejszych wulkanicznych wysp, do/ fok, lwów morskich, pelikanów, morskich legwanów, pingwinów oraz oczywiście sławnych żółwi z Galapagos.