Hurtigruten – rejs wzdłuż norweskich fiordów do Arktyki

Rano spotkanie na lotnisku Okęcie z pilotem Albatros Travel, a następnie przelot do Oslo. Pozostając przez wiele lat w cieniu innych skandynawskich stolic, w ostatnich latach Oslo rozwinęło się w nowoczesną metropolię. W centrum miasta znajduje się kilka modnych ulic handlowych, nowoczesne centra handlowe nowe muzea oraz szeroka oferta teatrów, sal koncertowych i centrów rozrywkowych, w tym nowo wybudowana Opera z 2008 roku, będąca kulturalną perełką miasta położoną tuż przy porcie.  

Z lotniska pojedziemy bezpośrednio do centrum Oslo gdzie udamy się na krótką wycieczkę po mieście, a następnie pojedziemy do naszego hotelu, który jest położony blisko głównych ulic w centrum miasta.

Zwiedzanie zaczniemy od ulicy Karl Johans Gate, która kończy się w parku pałacowym Slotsparken, z którego roztacza się piękny widok na królewską rezydencję Slottet. Stamtąd przejdziemy w kierunku symbolu miasta – ratusza Rådhuset, który ze swoimi dwiema charakterystycznymi wieżami stoi dumnie tuż na nadbrzeżu. Tereny portowe zostały radykalnie zmodernizowane i możemy podziwiać ciekawą mieszankę nowej architektury, muzeów i restauracji. Miniemy nową dzielnicę Aker Brygge i kontynuujemy spacer dalej wzdłuż wybrzeża do najstarszej istniejącej dzielnicy w Oslo, która jest także jedyną dzielnicą, gdzie ulice przecinają się charakterystycznie pod kątem prostym. Kvadraturen czyli plac, od którego swoją nazwę wzięła ta dzielnica, został odbudowany przez króla Danii, Christiana IV po wielkim pożarze w 1624 roku, który spustoszył miasto. Przejdziemy również obok zamku i fortecy Akershus, będącą jedną z najważniejszych budowli norweskiego średniowiecza. W porcie Bjørvika będziemy mogli podziwiać widok na nowoczesną operę oraz jedną z najnowszych dzielnic Oslo. 

Wieczór przeznaczony będzie do własnej dyspozycji, ale dla chętnych nasz pilot zorganizuje wspólne wyjście na kolację.

Po śniadaniu opuszczamy nasz hotel i udajemy się na dworzec główny w Oslo, skąd rozpoczniemy pierwszą część naszej fantastycznej podróży pociągiem przez górskie tereny południowej Norwegii linią Bergensbanen, która jest jedną z najpiękniejszych tras kolejowych na świecie. Podróż pociągiem z Oslo do Myrdal prowadzi przez urokliwe górskie krajobrazy doliny Halling oraz Hardangervidden - największego płaskowyżu wysokogórskiego w Europie, aż do stacji Finse - najwyżej położonej stacji kolejowej w Norwegii, na wysokości 1222 m n.p.m. Stąd trasa wiedzie dalej wzdłuż potężnego lodowca Hardangerjøkul z widokami na pasmo górskie Hallingskarvet, które wznosząc się na wysokość ponad 2000 m n.p.m. stanowią północną granicę  płaskowyżu Hardangervidden. Podziwiając piękne krajobrazy podczas jazdy pociągiem, będzie też czas, aby w spokoju zjeść prowiant jaki zabraliśmy ze sobą w tą podróż. Po południu dotrzemy do stacji Myrdal, gdzie przesiadamy się na kolej Flåmsbanen, jedną z najbardziej imponujących tras kolejowych w Europie. Ta linia kolejowa uznawana jest za arcydzieło norweskiej inżynierii: rozciąga się na długości ponad 20 kilometrów z różnicą poziomów od 870 metrów do 2 m.n.p.m. Pociąg wije się wzdłuż ośnieżonych szczytów i rwących rzek, od wysokogórskiej tundry po bujnie porośnięte doliny. Zanim dotrzemy do Flåm, po drodze pociąg zatrzyma się na krótką przerwę aby podziwiać i utrwalić w kadrze aparatu fotograficznego wspaniałe krajobrazy gór i fiordów oraz imponujący wodospad Kjosfossen. 

Podróż Flåmsbanen zakończymy w uroczym, malutkim miasteczku Flam, przepięknie położonym tuż nad fiordem Aulandsfjord, który jest odgałęzieniem najdłuższego fioru Norwegii - Sognefjorden. Nocleg spędzimy w hotelu we Flam, gdzie zjemy wspólną kolację.

Po śniadaniu czeka nas wspaniałe przeżycie, gdy popłyniemy statkiem po jednym z najpiękniejszych zakątków słynnych norweskich fiordów. Z Flåm popłyniemy do Gudvangen najwęższym fiordem Europy, Nærøyfjorden, wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Nærøyfjorden ma zaledwie 250 metrów szerokości w najwęższym miejscu i 1 kilometr w najszerszym. Fiord otaczają góry o wysokości ponad 1000 metrów, których zbocza porośnięte są trawą, a szczyty pokryte śniegiem. 

Po przypłynięciu do Gudvangen pojedziemy w kierunku Stalheim.  Przeniesiemy się w czasie, odwiedzając Muzeum Ludowe działające w hotelu w Stalheim.

Zbiory muzeum zostały zgromadzone przez rodzinę Tønneberg, która jest właścicielem hotelu od 1927 r. i z dumą kontynuuje tradycje od czasu wybudowania pierwszego zajazdu w tym miejscu w 1750 r. Muzeum składa się z kilku starych budynków gospodarczych, które pokazują, jak dawniej żyli ludzie na norweskiej wsi. Najstarsze gospodarstwo pochodzi z końca 1500 roku, znajduje się tu również szkoła z 1879 roku. 

Po zwiedzaniu przejedziemy drogą Stalheimskleiva - jedną z najbardziej stromych dróg w Północnej Europie, która liczy 13 ostrych zakrętów, a jej nachylenie sięga aż 20%! Dotrzemy do Voss, gdzie zjemy obiad w zabytkowym hotelu Fleischers. Sceneria tej części trasy będzie równie spektakularna jak wczorajsze majestatyczne fiordy.

Miasteczko Voss jest pięknie położone nad brzegiem jeziora Vangsvatnet, w otoczeniu gór i zielonych pól uprawnych. Region ten jest najbardziej znany z bogatej oferty sportów zimowych, ponieważ jest to jedno z najlepszych miejsc w Norwegii do uprawiania narciarstwa, zarówno biegowego, jak i alpejskiego. Przed wyruszeniem autokarem w ostatni etap dzisiejszej podróży przez norweskie góry do Bergen przespacerujemy się wzdłuż malowniczo położonego jeziora.

Po przyjeździe do Bergen udamy się do hotelu gdzie zameldujemy się po kolejnym dniu pełnym przygód. Późnym popołudniem dla chętnych spacer do centrum Bergen. Pilot z pewnością poleci dobre miejsce na kolację.

Nadmorskie Bergen jest drugim co do wielkości miastem Norwegii i jest pięknie położone u wejściu do słynnych norweskich fiordów i otoczone siedmioma wzgórzami. Miasto, które korzeniami sięga do czasów Wikingów, zostało założone przez Olafa Kyrre w 1070 roku i należy do najstarszych w Norwegii.
W XIII wieku miasto stało się pierwszą stolicą Norwegii. Bergen przez wiele stuleci było jednym z najważniejszych miast związku hanzeatyckiego i  punktem łączącym Norwegię z resztą Europy. Spacerując po mieście mijamy kolorowe kamienice kupców, zbudowane wzdłuż nadbrzeża portowego Bryggen, gdzie kiedyś toczył się ożywiony handel. Obecnie cały ten obszar jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a najstarsze domy, stojące tu domy, pochodzą z początku XVIII wieku. Przez kilka stuleci miejsce to było siedzibą kupców hanzeatyckich, którzy zdominowali handel w mieście do połowy XVIII wieku. 
Tak jak przez wieki tak i obecnie nadbrzeże tętni życiem i kwitnie tutaj handel w licznych sklepach i na straganach.

My natomiast kontynuujemy zwiedzanie, aby zobaczyć słynny targ rybny - Fisketorget, położony w zatoce portowej. Jest to warte odwiedzenia miejsce gdzie można dostać wszystko czego dusza zapragnie - łososie, krewetki, kraby i wiele innych owoców morza. Na targu można też kupić owoce, warzywa i kwiaty.     
Następnie wjedziemy kolejką Fløibanen, aby podziwiać fantastyczny widok na miasto i okolicę z góry Fløyen, jednego z siedmiu szczytów, które otaczają miasto.

Po południu zaplanowaliśmy czas wolny, aby każdy miał okazję nacieszyć się miastem w swoim tempie i zgodnie ze swoimi upodobaniami. Można pospacerować wąskimi, brukowanymi uliczkami Bergen i podziwiać stare, drewniane domy lub wybrać się np. do  Muzeum Edvarda Griega, które znajduje się niedaleko od centrum Bergen - około 30 minut jazdy kolejką miejską albo odwiedzić inne muzea, których w mieście jest kilka.

Wczesnym wieczorem udamy się do portu, aby wejść na pokład statku Hurtigruten i wyruszyć w fantastyczny rejs wzdłuż wybrzeża Norwegii. Przed wejściem na pokład odbędzie się spotkanie informacyjne na temat przepisów bezpieczeństwa na statku. Na statku zjemy kolację, a o 22.30 wypłyniemy w kierunku fiordu Hjeltefjorden, tą samą trasą, którą niegdyś wikingowie przemierzali w drodze do odległych lądów.

Pierwszego ranka naszego rejsu obudzi nas przepiękny widok na fiord Nordfjorden, a my, delektując się pysznym śniadaniem na pokładzie statku, płyniemy dalej przez cieśninę Ulvesundet w drodze do pierwszego przystanku - Måløy. Następnie wypłyniemy na otwarte morze żeglując w kierunku Ålesund, przepływając obok wspaniałych klifów West Cape, gdzie w pogodny dzień można podziwiać cudowne widoki, między innymi na szczyty Sunnmørsalpene.

Ålesund to największe w Norwegii miasto rybackie i przemysłowe, liczące około 50 000 mieszkańców. Miasto jest pięknie położone na kilku wyspach połączonych ze sobą mostami i wydaje się niemal unosić na wodzie. W latach 50. XX w. nastąpiły zmiany w przemyśle rybnym, a miasto przestawiło się z rybołówstwa na przetwórstwo i eksport produktów rybnych. Jednak przede wszystkim miasto słynie ze swojej wspaniałej architektury Art. Nouveau zwanej u nas secesją. Podczas wielkiego pożaru w 1904 roku tradycyjna drewniana zabudowa miasta została kompletnie zniszczona przez ogień, a ponad 10.000 osób zostało bez dachu nad głową. Dzięki pomocy życzliwych dobroczyńców, takich jak cesarz Niemiec Wilhelm II, miasto zostało odbudowane w ciągu zaledwie kilku lat. Do miasta przybyli dobrze wykształceni architekci, a ponieważ Art Nouveau czyli secesja była wtedy najmodniejszym trendem w architekturze to właśnie w tym stylu miasto zostało odbudowane. Pomiędzy rokiem 1904 a 1907 powstało tu ponad 300 budynków, które do dziś tworzą najbardziej zwarty zespół architektoniczny Art Nouveau na świecie. Na budynkach widać więc charakterystyczne dla tego stylu zaokrąglone linie, symetryczne kompozycje, detale zaczerpnięte ze świata roślin i zwierząt czy precyzyjne zdobienia fasad domów.

Podróżując w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia popłyniemy w rejs wzdłuż fiordu Geirangerfjord. To najsłynniejszy fiord Norwegii, który dzięki wspaniałej przyrodzie i zapierającym dech w piersiach widokom został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Strome, skaliste zbocza fiordu o wysokości do 1400 m. wznoszące się ponad naszymi głowami dodają tylko uroku temu fantastycznemu rejsowi. Po drodze będziemy także mijać kilka wodospadów, z których najbardziej znanym jest De Syv Søstrene czyli Wodospad Siedmiu Sióstr.

W ciągu tego relaksującego rejsu zjemy także obiad na pokładzie podziwiając piękne widoki. Wypłyniemy przed południem a po krótkim postoju w Ålesund dotrzemy wieczorem do Molde, aby znowu wyruszyć w dalszy rejs Hurtigruten na północ.

Poranek powita nas przepięknymi widokami długiego na 130 km i szerokiego na 25 km fiordu Trondheimsfjord, który w najgłębszym miejscu ma 577 metrów głębokości. 

Dziś odwiedzimy  jedno z najstarszych miast Skandynawii, średniowieczne miasto Trondheim. Spacer po mieście to jak podróż przez ponad tysiąc lat historii Norwegii. Miasto w magiczny sposób zdołało zachować swój historyczny charakter, z wąskimi średniowiecznymi uliczkami w najstarszej części miasta i szerokimi bulwarami w stylu renesansowym z XVIII wieku, z których pochodzą również niektóre z charakterystycznych drewnianych domów w mieście. Założone zostało w 997 roku przez krola Wikingów Olafa Tryggvasona i do 1217 roku pełniło rolę stolicy Norwegii Wikingów. Do XIV wieku miasto nosiło nazwę Nidaros i dopiero po podboju Norwegii przez Danię przemianowane zostało na Trondheim.

Spacer rozpoczniemy od zwiedzania katedry Nidaros, największej średniowiecznej budowli Norwegii, która jest rzadkim przykładem połączenia stylów romańskiego i gotyckiego. Zbudowana tysiąc lat temu katedra jest najważniejszym domem modlitwy w Norwegii i to tu nadal odbywa się koronacja norweskich królów. Kościół zbudowany został na grobie króla wikingów Olafa Haraldssona. Święty Olaf – obecny patron Norwegii - poległ w bitwie pod Stiklestad w 1030 r., a jego grób stał się później celem pielgrzymek z całej Skandynawii. 
Trondheim to tętniące życiem miasto portowe, przemysłowe, a także uniwersyteckie - na Norweskim Uniwersytecie Technologii i Nauki, Akademii Sztuk Pięknych i Konserwatorium Muzycznym uczy się ponad 25 tys. studentów.

Po południu statek wypływa z Trondheim, mijając po drodze latarnię morską Kjerungskjær - jedyną ośmioboczną latarnię morską w Norwegii. Późnym wieczorem, po przepłynięciu wąskiej cieśniny Stokksundet, statek zacumuje w przytulnym, nadmorskim miasteczku Rørvik, a następnie wyruszy dalej na północ.

Bardzo wczesnym rankiem miniemy imponujące pasmo górskie Siedem Sióstr, które będzie bardzo dobrze widoczne ze statku w świetle dnia polarnego, który trwa o tej porze całą dobę. Zanim dotrzemy do portu, przekroczymy koło podbiegunowe na 66°33' szerokości geograficznej północnej, które wyznacza granicę obszaru arktycznego położonego na północ od koła podbiegunowego. W lecie panuje tu dzień polarny, zimą natomiast noc polarna. Na pokładzie statku Hurtigruten kapitan zadba o to, by przekroczenie koła podbiegunowego było niezapomnianym przeżyciem. Osoby, które po raz pierwszy przekroczą koło podbiegunowe, wezmą udział w chrzcie polarnym na pokładzie! 

Przed przybyciem do Bodø zjemy lunch na statku. Po wpłynięciu do portu będzie czas na samodzielny spacer po mieście. Dla chętnych pilot zorganizuje wspólne zwiedzanie miasta.

Popołudniu w trakcie rejsu w stronę Stamsund i Svolvær na Lofotach proponujemy, aby zająć miejsce w salonie statku z panoramicznym widokiem na wspaniałe  krajobrazy wzdłuż norweskiego wybrzeża.  Po dopłynięciu do Svolvær będzie możliwość odbycia krótkiego wieczornego spaceru po mieście. Miasto zamieszkałe przez około 4000 osób jest "stolicą" Lofotów i prężnym ośrodkiem handlu dla całego regionu.
W nocy przepłyniemy przez najwęższe miejsce na trasie naszego rejsu  – cieśninę Raftsundet, i jeśli warunki pogodowe pozwolą, wpłyniemy do zachwycającego i czarującego Troldfjordu. Fiord ma nieco ponad 2 kilometry długości a przy ujściu szerokość zaledwie 70 metrów, dzięki czemu ma się wrażenie, że ściany skalne są zaledwie na wyciągnięcie ręki. Na końcu fiordu roztacza się zapierający dech w piersiach widok na ośnieżone szczyty górskie.

Rano po śniadaniu wpłyniemy do fiordu Vågsfjorden i będziemy kontynuować naszą podróż w kierunku Tromsø. Fiord znajduje się między dwiema największymi wyspami Norwegii, Hinnøya na południu i Senja na północy. W północno-wschodniej części wyspy Hinnøya leży Harstad, gdzie  nasz statek zacumuje. Wyspa jest największą i najbardziej zaludnioną wyspą Norwegii. Przed południem czeka nas dalszy rejs i podziwianie pięknych krajobrazów.

Po obiedzie dotrzemy do Tromsø. Miasto jest przepięknie położone na wyspie Tromsøya, otoczone majestatycznymi górami, fiordami oraz fantastycznym archipelagiem wysp. Położone na 70 stopniu szerokości północnej Tromsø zwane jest bramą Arktyki i było punktem startowym dla wypraw Fridtjofa Nansena i Roalda Amundsena na Biegun Północny. Więcej o wyprawach polarnych usłyszymy podczas naszej wizyty w Muzeum Polarnym.  Pierwsze ślady osadnictwa w Tromsø pochodzą sprzed około 9.000 lat. Mała wioska rybacka od końca XVIII wieku zaczęła się szybko rozwijać stając się miastem targowym, ale także  portem przeładunkowym dla zaopatrzenia wysyłanego na Svalbard, gdzie myśliwi i kłusownicy polowali m.in. na niedźwiedzie polarne. Na przełomie XIX i XX wieku  Tromsø zostało również ochrzczone mianem „Paryża Północy”, a oprócz tego, że jest największym miastem w północnej Norwegii, jest również ważnym miastem uniwersyteckim z bogatym życiem kulturalnym i tętniącymi życiem restauracjami i kawiarniami. Tromsø zanim jeszcze stało się miastem już miało wielkomiejskie aspiracje czego przykładem może być fakt, że wybudowano tutaj plac targowy, zanim w mieście tak naprawdę na dobre rozwinął się handel, a szpital powstał jeszcze zanim do miasta przybył pierwszy lekarz. 

W trakcie naszej wycieczki po mieście zobaczymy Katedrę Arktyczną wspaniale komponującą się z otaczającym ją krajobrazem. Kościół dumnie stoi na końcu mostu w Tromsø i jest dobrze widoczny z centrum miasta położonego po drugiej stronie fiordu, a także podczas lądowania na pobliskim lotnisku. Piękna architektura kościoła symbolizuje migoczącą na ciemnym niebie zorzę polarną.

Odwiedzimy również Muzeum Polarne, które zostało otwarte 18 czerwca 1978 roku i mieści się w zabytkowym, stojącym tuż nad brzegiem morza magazynie pochodzącym z lat 30. XIX wieku. Znajdują się tu eksponaty ukazujące surowe warunki polowań na Svalbardzie i w jego okolicach, a także fascynującą historię badań polarnych. Z muzeum udamy się na krótki spacer po mieście a następnie z powrotem na nasz statek. Wczesnym wieczorem wypływamy z Tromsø.

Około godziny 11:00 dotrzemy do małego miasteczka Honningsvåg położonego na wyspie Magerøya. Dotarliśmy do Finnmark, najbardziej wysuniętego na północ regionu Norwegii. Finnmark to rozległe obszary przypominające tundrę, na których w miesiącach letnich leniwie pasą się stada reniferów a łagodnie zaokrąglone wzgórza nie mogą się równać pod względem wysokości  z wysokimi górami położonymi na południu kraju. Jest to ziemia Lapończyków, koczowniczego ludu, który przybył do Arktyki ponad 10 tysięcy lat temu i podążał za reniferami podczas ich wędrówek. Obecnie Lapończycy nie prowadzą już koczowniczego trybu życia, osiedlili się na tych terenach, lecz kilkaset rodzin nadal utrzymuje się z hodowli reniferów.

Główne miasto na wyspie Magerøya, Honningsvåg, jest typowym dla tego regionu Norwegii miasteczkiem rybackim z licznymi kutrami rybackimi cumującymi przy nabrzeżu i niewielkim przemysłem. Jest to jedno z największych miast rybackich Finnmarku, liczy nieco ponad 2.900 mieszkańców. Istniejące tu w przeszłości niewielkie hodowle rybne rozsiane wzdłuż całego wybrzeża ulegały powolnej likwidacji by ustąpić miejsca wielkiemu przemysłowi rybnemu, który rozwinął się tutaj na dużą skalę. Z Honningsvåg jedziemy do Płaskowyżu Przylądka Północnego, położonego zaledwie 2000 kilometrów od bieguna północnego. Ze szczytu 307-metrowego klifu Nordkapp, najbardziej wysuniętego na północ punktu Europy, rozciąga się imponujący widok na Morze Barentsa i niesamowitą surową przyrodę. Odwiedzimy także duże centrum turystyczne Nordkaphallen, które jest w dużej części wykute w skale. Można się tu dowiedzieć się jak zmienia się krajobraz na Przylądku Północnym w zależności od pory roku lub podziwiać przyrodę przez duże, panoramiczne okna. Co więcej, istnieje także możliwość kupienia i wysłania pocztówki ze znaczkiem z Przylądka Północnego. Następnie popołudniu wrócimy na statek Hurtigruten. Wieczorem i nocą statek kontynuować będzie rejs w kierunku Kirkenes.

Rano zjemy ostatnie śniadanie na pokładzie  statku Hurtigruten, a następnie udamy się na lotnisko w Kirkenes. Tutaj pożegnamy się z norweskim wybrzeżem i zapierającymi dech w piersiach krajobrazami. Powrót do Warszawy.